Przywiozlam sobie z Argentyny 4 ksiazeczki z tamtejsza kuchnia i poza empanadas, ktore juz kiedys robilam zanim jeszcze powstal blog, jest to pierwsza pozycja, do ktorej wykorzystalam moje kolorowe ksiazeczki.
Bedac tydzien temu w Polsce i robiac zakupy w Biedronce samo mi w rece wpadlo pudelko wlasnie z marmolada pigwowa - zakupilam od razu 4 sztuki.
Argentynska kuchnia generalnie nie jest skomplikowana, a w sumie bardzo smaczna, choc uwazam, ze najwiekszym ich "problemem" jest dobre pieczywo,bo jest tam masa roznego rodzaju pszennych drozdzowych wyrobow-smacznych oczywiscie, ale brak bylo nam takiego pieczywa jakie znamy z Niemiec czy Polski. Zakwas jest bardzo malo popularny,no moze teraz powoli bardziej wsrod "koneserow" pieczywa.
Wracajac jednak do naszej Pasty Frola, po raz pierwszy jadlam ja siedzac na plazy w Necochea w towarzystwie corki i kuzynek (tarta zostala obsypana piaskiem-niechcacy oczywiscie przez najmlodsza wsrod nas, ktora rozpierala wprost energia do tanca i zabawy- do tego wspomnienia nalezy widoczny na zdjeciach piasek pochodzacy z tamtej plazy- ciemny, ale bardzo delikatny, delikatniejszy niz na polskich plazach).
Skladniki na okragla forme do tarty o sr. 26 cm:
- 350 g maki pszennej
- 150 g zimnego masla w kawaleczkach
- 1 jajko
- 90 g drobnego cukru
- 500 g marmolady z pigwy (lub kazdej innej)
- 2-3 lyzeczki wody
Skladniki procz wody i marmolady zagniesc dosc szybko na ciasto, zawinac w folie i schlodzic w lodowce ok. 1 godziny. Marmolade wymieszac lub zmiksowac z woda, odstawic.
2/3 ciasta rozwalkowac (jesli bedzie sie jeszcze kleilo, to miedzy 2 kawalkami folii) i wylozyc natluszczona forme do tarty, ponakluwac dno widelcem i podpiec w nagrzanym do 180° piekarniku 10-15 minut, nastepnie wylozyc na to mase pigwowa i ozdobic paseczkami pozostalego ciasta tworzac kratke lub inny motyw. Piec kolejne 20-25 minut-do zezlocenia sie ciasta.
Po wyjeciu i ostudzeniu mozna opruszyc dodatkowo cukrem pudrem.
Smacznego!
1 komentarz:
Gosiu kochana, jesteś :***
Pysznie wygląda to ciasto i bardzo chętnie bym skosztowała.
Pozdrawiam Cię cieplutko :*
Prześlij komentarz